Na pewnym wypadzie w teren znajomy zrobił kilka zdjęć. Jedno z nich było po prostu piękne (i też troszkę kiczowate) - terenówki jadące szczytem wzgórza na tle nieba. Szczęściem i jednocześnie pechem tego zdjęcia było to czym zostało zrobione - komórką. Szczęściem - bo przez to, że zostało zrobione pod słońce widać było właściwie tylko niebo oraz cień wzgórza i samochodów, nieszczęściem - że wyglądało dobrze tylko w rozmiarze XXS.